był
nie ma
nie minęła nawet godzina
a wszystko zniknęło
wyszedł
zostawiwszy tylko swój zapach
w rogu poduszki
był
nie ma
nie minęła nawet godzina
a wszystko zniknęło
wyszedł
zostawiwszy tylko swój zapach
w rogu poduszki
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
* * *
siedząc na plaży
nie mogłam zdecydować
patrzeć na morze
czy w twoje oczy
wybrałam oczy
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
wszyscy znają mojego chłopaka z widzenia
znają jego prawdziwy głos
wszyscy oprócz mnie
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
wiem że tam jesteś
siedzisz w wysokiej trawie
i tylko czubek twojej głowy
lekko wystaje nad źdźbła
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
Pisarska Kafejka Wszelkie prawa zastrzeżone 2021
Kopiowanie bez zezwolenia zabronione.
Najnowsze komentarze