wiem że tam jesteś
siedzisz w wysokiej trawie
i tylko czubek twojej głowy
lekko wystaje nad źdźbła
wiem że tam jesteś
siedzisz w wysokiej trawie
i tylko czubek twojej głowy
lekko wystaje nad źdźbła
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
Na skraju polany stary pniak próchnieje,
na nim zamyślony siedzi drwal brodaty.
W ręku trzyma piłę i na wprost spogląda.
Jeszcze chwila i trzeba wziąć się do roboty.
Piszę od czasu do czasu. Ale tylko, gdy czas pozwoli. A tak się składa, że Ojciec Czas nie patrzy na mnie łaskawie. Część ze starych i nowych zeszytów postanowiłem przenieść na strony Pisarskiej Kafejki. Pamiętaj: czytasz na własną odpowiedzialność 🙂
kocham
mówię ci to
żebyś się nie przestraszył
gdy przyjdę wieczorem
pod twój dom
Kiedy zaczęłam pisać, nie byłam w stanie przestać.
Tak jak słońce nigdy nie znika całkiem, tak pomysły w mojej głowie odradzają się ciągle na nowo! Chcę dzielić się sztuką, bo czyż nie jest to najlepsze, co mamy?
Rozpocząć już pora, dobry czas jest na to.
Zapiszę me myśli, nim upadną w błoto.
Wszystkie te bez sensu słowa zapisane
Mam nadzieję szybko będą zapomniane.
Piszę od czasu do czasu. Ale tylko, gdy czas pozwoli. A tak się składa, że Ojciec Czas nie patrzy na mnie łaskawie. Część ze starych i nowych zeszytów postanowiłem przenieść na strony Pisarskiej Kafejki. Pamiętaj: czytasz na własną odpowiedzialność 🙂
Nad uroczym stawem w gąszczu tataraku
Siedzi żółta żabka na płaskim kamieniu
Kumka wesolutko, prezentuje udka
Raz pręży się w słońcu, raz chowa się w cieniu.
Piszę od czasu do czasu. Ale tylko, gdy czas pozwoli. A tak się składa, że Ojciec Czas nie patrzy na mnie łaskawie. Część ze starych i nowych zeszytów postanowiłem przenieść na strony Pisarskiej Kafejki. Pamiętaj: czytasz na własną odpowiedzialność 🙂
Pisarska Kafejka Wszelkie prawa zastrzeżone 2021
Kopiowanie bez zezwolenia zabronione.
Najnowsze komentarze